Zboczenia swiatopogladowe

Coraz aktywniej wystepuja wsrod politykow ( w szczegolnosci opozycyjnych) tendencje do negowania i krytykowania wszystkiego i wszystkich dla samego negowania.Wszystkiemu zawsze i wszedzie jest Premier i Rzad i Platforma.Niebawem za brak papieru toaletowanego w szaletach publicznych rowniez odpowiedzialny Premier bedzie i bedzie to przedmiotem prob glosowania nad wnioskiem o votum nieufnosci.
Likwidacja funduszu koscielnego to proba podrapania i pociagniecia za przyslowiowy ogon calego kosciola i sklerykalizowanej radykalnej opozycji. Trudno sie nie zgodzic z tym, ze chodowanie pod nosem za wlasne ciezko wypracowane pieniazki swietej krowy czy tez wypasionego leniucha jest zbyt kosztowne, zas z drugiej strony nie ma srodkow na waloryzacje rent i emerytur. Czy to nie paradoks? Takich paradoksow mozna znalezc wiecej i automatycznie dojdziemy wszscy wspolnie do wniosku, ze budzet narodowy naszpikowany jest nonsensownymi pozycjami, ktore jednych finansowo nobilituja a drugim stan posiadania dekapitalizuja.
Czy za te i inne dzialania winic nalezy Rzad i Platforme? Zastanowmy sie wszyscy, czy nie czas najwyzszy by reformowac zycie w Polsce od najglebzych podstaw, a co za tym idzie od likwidacji absurdow i nonsensow!
TRaktuje obecnego Premiera i RZad jako cos co daje nadzieje na przyszlosc, aczkolwiek nie naleze do grona tych, ktorzy stwierdza, ze jest to najlepszy wariant ukladu sil politycznych w Polsce.Stac Polske i Polakow na duzo lepszego Premiera i Rzad, ale na dzien dzisiejszy musimy wszyscy to akceptowac i traktowac jak etap przejsciowy na drodze do budowania wlasciwego modelu.
To wymaga czasu i srodkow, i wyrzeczen ale tez wymaga swiadomosci, aktywnosci i uczciwosci.